Dziewczyna zaciskająca zęby

Bruksizm- objaw czy choroba? Vademecum cz.1.

Od początku mojej pracy zawodowej mierzę się ze zjawiskiem bruksizmu. Dlatego postanowiłam pierwszy artykuł na moim blogu poświęcić właśnie temu zagadnieniu. Jeszcze 10 lat nie wiedziałam tyle, ile wiem dzisiaj. W tym artykule dowiesz się, jakie są przyczyny i objawy bruksizmu oraz poznasz metody jego diagnostyki. Zapraszam do lektury.

Bruksizm to dosłownie temat rzeka. Dlatego podzieliłam Vademecum o nim na 4 części. Poniżej znajdziesz ich zawartość.

Vademecum Bruksizmu

Bruksizm-objaw czy choroba?

SPIS TREŚCI:
  1. Czym jest bruksizm i rodzaje bruksizmu
  2. Przyczyny bruksizmu:
    1. Zwarcie zębów (okluzja)
    2. Stres
    3. Geny
    4. Leki
    5. Używki
    6. Położenie języka
    7. Kontakty zębów
    8. Owsiki
    9. Obturacyjny bezdech senny (OBS)
    10. Chrapanie
    11. Refluks żołądkowo-przełykowy (GERD)
  3. Jakie są nowe definicje bruksizmu?Konsensus badaczy
  4. Jakie są objawy (skutki) bruksizmu?
  5. Jak diagnozuje się bruksizm?
  6. Zakończenie
  7. Źródła.

CZYM JEST BRUKSIZM?

Definicje bruksizmu zmieniały się bardzo często na przestrzeni ostatnich lat. Generalnie  można przyjąć, że bruksizm to zjawisko różnych parafunkcji (nieprawidłowości) w organizmie, z których najczęściej wymienia się zgrzytanie i zaciskanie zębów.

RODZAJE BRUKSIZMU

1.BRUKSIZM NOCNY (SB=Sleep Bruxism)

To aktywność mięśni żucia w czasie snu, która jest rytmiczna (fazowa), czyli zgrzytanie zębami lub nierytmiczna (toniczna), czyli zaciskanie zębów/szczęk. Bruksizm nocny jest sterowany centralnie, przy złożonej interakcji wszystkich czynników wpływających na funkcjonowanie układu autonomicznego podczas snu.

Dla American Academy of Sleep Medicine bruksizm to parasomnia, czyli zaburzenie snu ( jak koszmary, moczenie nocne czy lunatykowanie). Osoby z bruksizmem są bardzo aktywne w nocy. Oznaką tego może być ich odwrotne ułożenie po przebudzeniu, bądź też kołdra czy poduszka zrzucone na podłogę.

2.BRUKSIZM DZIENNY (AW=Awake Bruxism)

Oznacza aktywność mięśni żucia podczas czuwania, która charakteryzuje się powtarzającym lub długotrwałym kontaktem zębów górnych i dolnych, która dodatkowo może przebiegać (ale nie musi) z usztywnieniem szczęk. Aktywność ta nie jest zaburzeniem ruchu. Bruksizm dzienny jest głównie związany z czynnikami psychospołecznymi.

PRZYCZYNY BRUKSIZMU

ZWARCIE ZĘBÓW A BRUKSIZM

W przeszłości badacze uważali, że za pojawienie się bruksizmu odpowiadają nieprawidłowe warunki zwarciowe (okluzja) czy przeszkody zgryzowe. Jednak wkrótce potem, obalono tę teorię. Co mnie w ogóle nie dziwi. 

Wyobraź sobie, że masz za wysokie wypełnienie (plombę) lub koronę porcelanową i boli Cię ząb. Czy zatem zaciskasz zęby? Jeśli nie jesteś sado-masochistą to raczej unikasz kontaktu tego zęba z innymi. Starasz się nie „nagryzać” na ten ząb. Tak samo jest po zmianie łuku w stałym aparacie ortodontycznym. Świeżo po wizycie u ortodonty, zęby są „napięte”/obolałe i raczej nie skore do stukania. A Ty wybierasz raczej papki do jedzenia aniżeli orzechy. Przykłady te są ładnie określone zjawiskiem unikania dyskomfortu okluzyjnego. Podsumowując, jeśli masz jakiś dyskomfort okluzyjny to nie jest on przyczyną bruksizmu.

Ale mamy tu jeden wyjątek. To osoby, które mają lub miały w przeszłości TMD (Temporo-Mandibular-Disorders), czyli zaburzenia skroniowo-żuchwowe. Pacjenci z historią TMD mogą wykazywać nasilenie bruksizmu po wprowadzeniu przeszkody zgryzowej. Ale TMD to oddzielne zjawisko, któremu wkrótce poświęcę osobny artykuł.

STRES A BRUKSIZM

Zdaniem psychoanalityczki Marie Bonaparte, człowiek zaciska zęby kiedy chce kogoś ugryźć, ale nie może tego zrobić 😉 Profesor Slavicek nazywa bruksizm „wentylem stresu”. I coś w tym jest.

STRES jest jedynym pewnym czynnikiem mogącym predysponować do bruksizmu. Ważny egzamin, chore dziecko, utrata pracy, rozwód … To emocje zwiększają aktywność naszych mięśni.

Badania pokazują, że zgrzytanie zębami (lub/i zaciskanie) ma podłoże psychospołeczne i psychosomatyczne. Główny problem tkwi w Ośrodkowym Układzie Nerwowym (OUN). A konkretnie w zaburzeniach wydzielania neuroprzekaźników oraz w nieprawidłowym funkcjonowaniu zwojów podstawy mózgu. ALE czy każdy człowiek, który się stresuje, ma lub może mieć bruksizm ? Oczywiście, że NIE. Jeden pacjent w stresie będzie zaciskał zęby, drugi będzie wyrywał sobie włosy i je zjadał (bezoary), a trzeci zrobi jeszcze coś innego, by sobie „ulżyć”. Bruksizm jest tylko jedną z wielu reakcji organizmu na stres.

GENY A BRUKSIZM

Czasem zdarzało mi się usłyszeć w gabinecie odpowiedź na pytanie czy zgrzyta Pan zębami : „Tak, zgrzytam zębami, bo i mój ojciec zgrzytał i mój dziadek też zjadał sobie zęby. U nas to rodzinne.” Przyznam, że podchodziłam nieco z dystansem do takich odpowiedzi. Wtedy jeszcze nie miałam pojęcia, że bruksizm można dostać w spadku. Najnowsze badania potwierdzają, że bruksizm jest częściowo uwarunkowany genetycznie. Jednak mechanizm dziedziczenia nie jest do końca jasny. W jednym z badań wyszło, że jeśli matka ma bruksizm to prawdopodobieństwo, że jej dziecko też będzie miało bruksizm jest o ponad 4,5 x większe. Zostały zbadane również bliźnięta. Jeśli jeden bliźniak jednojajowy ma bruksizm to szansa, że drugi bliźniak będzie go miał jest większa niż w przypadku bliźniąt dwujajowych. Jest mnóstwo badań z ostatnich lat (2018-2020) potwierdzających związek bruksizmu z genetyką. 

LEKI A BRUKSIZM

Zaobserwowano związek przyjmowania leków uspokajających i przeciwdepresyjnych z pojawieniem się bruksizmu. Jednak jest to niedostatecznie rozpoznane zjawisko, szczególnie wśród neurologów. Bruksizm związany z lekami p/depresyjnymi występuje ok. 3-4 tyg od rozpoczęcia leczenia i może ustąpić 3-4 tyg po odstawieniu leku. Pacjenci często zgłaszają ból szczęki, zgrzytanie zębami i szczękościsk pod wpływem przyjmowania leków takich jak diazepam, lorazepam, midazolam (dormicum), fluoksetyna, sertralina, wenflaksyna.  Częstość występowania tego zjawiska nie jest znana.

UŻYWKI A BRUKSIZM

  • ALKOHOL, KAWA- również mogą wpływać na wystąpienie bruksizmu. Związek ten ma charakter kumulacyjny i zależny od dawki, a substancje psychoaktywne odgrywają należną rolę jako czynniki ryzyka, niezależnie od wspólnych genów.
  • PAPIEROSY – badanie z 2010r. dostarcza dowody na możliwy związek przyczynowy między paleniem tytoniu a bruksizmem wśród osób dorosłych w średnim wieku. Uzależnienie od nikotyny może być istotnym czynnikiem predysponującym do bruksizmu.

POŁOŻENIE JĘZYKA A BRUKSIZM

Wiele szkół czy filozofii leczenia mówi, że jeśli język jest za nisko położony w jamie ustnej powoduje to swego rodzaju dysharmonię w całym układzie nerwowo-mięśniowym. Dlatego pacjent zaczyna zgrzytać. Znam pacjentów, którym fizjoterapia okolicy podjęzykowej (masaże) pomogła w zmniejszeniu objawów bruksizmu.

KONTAKTY ZĘBÓW A BRUKSIZM

Wykazano w badaniach, że kontakty zębów po stronie balansującej żuchwy mogą indukować bruksizm. Co to jest strona balansująca? To strona przeciwna do kierunku, w którym przesuwa się żuchwa. Np. Jeśli przesuwasz swoją żuchwę (dolną szczękę) w prawą stronę (tzw. stronę pracującą) to lewa strona jest tzw. stroną balansującą, a kontakty zębów po tej stronie są właśnie kontaktami po stronie balansującej. Powstanie tych kontaktów na skutek np. spania z głową ułożoną na boku na poduszce i przesunięciem żuchwy w bok, może (ale nie musi) prowadzić do bruksizmu.

OWSIKI A BRUKSIZM

Powiązanie bruksizmu z chorobami pasożytniczymi znajdziesz w cz.4 Vademecum: „Bruksizm u dzieci”.

OBTURACYJNY BEZDECH SENNY A BRUKSIZM

Zależność między SB (sleep bruxism) a OBS (obturacyjnym bezdechem sennym) męczy badaczy od wielu lat.

Jedne badania mówią, że jeżeli pacjent cierpi na OBS to w trakcie snu będzie chciał odetkać sobie drogi oddechowe. Będzie zatem wysuwać żuchwę po to, żeby sobie te drogi udrożnić. Bruksizm może tu wynikać z aktywności mięśni prowadzącej do odetkania dróg oddechowych, ale przy założeniu, że problem tkwi w krtani i pacjent ma niewielką hipoksję. Istnieje większa korelacja bruksizmu z niewielkim niedotlenieniem niż z silną hipoksją. Związek między SB a OBS zależy od miejsca niedrożności dróg oddechowych.

Inne badania pokazują, że zdarzenia bezdechu i spłycenia oddechu wydają się być związane z częstszym występowaniem innych rodzajów snu lub aktywności ruchowej, a nie z aktywnością sleep bruxism.

Są też badania, które mówią, że z wiekiem zwiększa się częstotliwość bezdechów, a zmniejsza częstotliwość bruksizmu. 

Niedawno SB zaczął być postrzegany jako zjawisko fizjologiczne w niektórych częściach populacji. Patofizjologia bruksizmu sennego jest wciąż intensywnie badana, zarówno w Polsce jak i zagranicą. I tylko jedno jest pewne. Nie ma wystarczających dowodów naukowych potwierdzających lub negujących związek bruksizmu z bezdechem sennym.

CHRAPANIE A BRUKSIZM

Pewne badanie z Polski pokazuje związek między bruksizmem a chrapaniem (z wyłączeniem pacjentów z bezdechem). Co oznacza, że jeśli chrapiesz możesz mieć większe ryzyko wystąpienia bruksizmu. Również pozycja snu na plecach ma istotny wpływ na intensywność chrapania i SB.

REFLUKS ŻOŁĄDKOWO-PRZEŁYKOWY (GERD)

Bruksizm indukowany przez GERD ma działanie ochronne dla organizmu. Badania potwierdzają, że jeśli ktoś cierpi na refluks żołądkowo-przełykowy i ma podrażniony przełyk, to jego organizm będzie chciał chronić ten przełyk poprzez zwiększenie nawilżenia. W jaki sposób może nawilżyć przełyk? Ano w taki, że będzie zwiększał aktywność ruchową mięśni, która z kolei będzie indukować większe wydzielanie śliny. A zwiększona aktywność ruchowa to bruksizm, który w tym wypadku działa protekcyjnie, dlatego że zwiększa nawilżenie przełyku.

Więc może nie taki diabeł straszny jak go malują?

WNIOSEK: wpływ ochronny i patologiczny bruksizmu mogą się nawzajem przenikać. 

KONSENSUS

W 2018r. zebrali się specjaliści badający bruksizm. Doszli do porozumienia i w „Journal of Oral Rehabilitation”, podzielili bruksizm na dwa niezależne zjawiska. Nie jest on już rozważany jako choroba czy zaburzenie. Bruksizm jest traktowany jako aktywność mięśni narządu żucia podczas snu lub w stanie czuwania, która może (ale nie musi) być czynnikiem ryzyka wystąpienia różnych niepożądanych stanów. Albo stanowi czynnik protekcyjny, który chroni pacjenta np. przed długotrwałymi zdarzeniami oddechowymi (w przebiegu obturacyjnego bezdechu podczas snu).

NOWE DEFINICJE BRUKSIZMU:

  • normobruksizm, czyli bruksizm w trakcie czuwania lub snu, związany z normalną homeostazą i bez objawów patologicznego wpływu na stan jamy ustnej lub ogólny stan zdrowia. Ten bruksizm nie wywołuje negatywnych konsekwencji.
  • patobruksizm, to ten bruksizm, który wywołuje jakikolwiek patologiczny skutek dla naszego organizmu, np.starcie zębów czy popękane szkliwo.

Celem mojego działania jako lekarza dentysty jest zamiana patobruksizmu na normobruksizm. Jeśli pacjent zgrzyta i ściera sobie zęby to wykonanie mu szyny relaksacyjnej zamienia patobruksizm na normobruksizm. I pacjent przestaje ścierać sobie zęby.

Podsumowując etiologię bruksizmu, jak widzisz, istnieje cała masa potencjalnych przyczyn wywołujących czy też nasilających bruksizm. Ale jeżeli wyeliminujemy jeden jedyny czynnik, jakim jest STRES, cała reszta czynników predysponujących traci na znaczeniu, a RYZYKO rozwinięcia się u kogoś bruksizmu jest niewielkie.

OBJAWY/SKUTKI BRUKSIZMU:

  • starcie zębów, czyli utrata twardych tkanek zęba (szkliwa, zębiny); obecność tarczek wyświechtania na brzegach siecznych (nierówny brzeg sieczny). To pierwszy najbardziej rzucający się w oczy objaw, ale jego obecność nie zawsze świadczy o występowaniu bruksizmu. Więcej na temat starcia dowiesz się TU-klik
  • objaw akustyczny w postaci dźwięku zgrzytania, zazwyczaj zauważany przez partnera bruksisty
  • mikropęknięcia szkliwa– podłużne pionowe linie wyraźnego pęknięcia szkliwa, mogące również prowadzić do nadwrażliwości zębów (na zimne/ciepłe/słodkie pokarmy) oraz do przebarwienia zębów na skutek przenikania do mikropęknięć barwników pokarmowych (kawa, herbata itp.)
  • większe ryzyko choroby przyzębia, wynikające z przeciążenia zębów 
  • ubytki przyszyjkowe w zębach (=nadwrażliwość)
  • złamania koron/ złamania koronowo-korzeniowe ( w ekstremalnych przypadkach)
  • uszkodzenia wypełnień (plomb) oraz odbudów protetycznych (licówki, korony protetyczne, mosty itd.)
  • większe ryzyko utraty implantów (często przy współistnieniu innych czynników, jak obecność patogennych bakterii)
  • napięcia mięśniowe zwłaszcza po przebudzeniu, przebiegające z lub bez bólu mięśni
  • bóle głowy, bóle w okolicy ustno-twarzowej
  • bóle czaszkowo-żuchwowe – na skutek zaciskania zębów i unieruchomienia szczęk. W takim przypadku zmniejsza się ilość mazi stawowej i wzrasta napięcie, co powoduje wzrost stężenia cytokin zapalnych. A to z kolei powoduje ból. ***Niektóre badania pokazują, że bruksizm i dysfunkcje czaszkowo-żuchwowe to oddzielne i współistniejące ze sobą schorzenia, a nie jedno wynikające z drugiego.
  • zaburzenia w stawach skroniowo-żuchwowych, bóle, trzaski, trzeszczenia itp. (pośrednio na skutek zaniżonej wysokości zwarcia u pacjentów ze starciem)
  • hipertrofia (przerost) mięśni żucia (zwłaszcza żwaczy), a co za tym idzie poszerzenie twarzy na wysokości żuchwy
  • egzostozy (wyrośla) kostne i wzrost gęstości kości na skutek nadmiernego obciążenia
  • nagryzienia błony śluzowej policzków, warg
  • odbicia zębów (impresje) na bocznych powierzchniach języka
  • na pantomogramie widoczny wklęsły zanik kości w miejscu kątów żuchwy-obszarze przyczepu mięśnia żwacza i m.skrzydłowego
  • większa skłonność do stłoczeń zębów

DIAGNOSTYKA BRUKSIZMU:

  1. Wywiad i obserwacja pacjenta: 
  • ocena sytuacji psychospołecznej 
  • obecność innych parafunkcji (np. obgryzanie paznokci itp.)
  • ocena warunków związanych ze snem (pozycja itp)
  • objawy zauważone przez pacjenta (np.szczękościsk po przebudzeniu) bądź jego partnera (głośne zgrzytanie w nocy)
  • stosowane leki i substancje psychoaktywne
  • analiza zdjęć rtg (pantomogram)

2. Badanie kliniczne

  • analiza  (w/w) objawów bruksizmu w jamie ustnej i poza nią (przerośnięte żwacze)
  • badania laboratoryjne opcjonalnie ( markery stanu zapalnego i stresu, m.in.białko C-reaktywne, czy stężenie 17-hydroksykortykosteroidów w moczu)

3. Badanie polisomnograficzne– przeprowadzane w szpitalu lub laboratorium medycyny snu-  rejestracja aktywności mięśniowej w czasie snu, a przy okazji diagnostyka bezdechu

4. Badanie poligraficzne– opcjonalnie- głównie do diagnostyki bezdechu, która może dać informację o potencjalnej możliwości występowania bruksizmu. Jest to prostsze badanie niż polisomnografia, pacjent może wykonać je sobie sam w domu.

symbol aplikacji BruxApp, służącej do diagnostyki i kontrolowania bruksizmu

5. Aplikacja BruxApp- która pomaga w diagnostyce i kontrolowaniu bruksizmu. Zwłaszcza, gdy nie jesteś do końca pewien czy ten problem dotyczy i Ciebie. Aplikacja jest dostępna w polskiej wersji językowej. Po jej zainstalowaniu, Twój telefon wysyła Ci powiadomienia z zapytaniem o stan Twoich mięśni (czy w danej chwili są napięte czy rozluźnione) i o ułożenie zębów (czy się stykają, czy nie). Odpowiadasz na pytania zadane przez aplikację, która zbiera i analizuje dane, dając Ci feedback. BruxApp jest użytecznym narzędziem, ponieważ zwiększa Twoją świadomość i polepsza kontrolę nad zaciskaniem i zgrzytaniem.

Zakończenie

Jak widzisz, istniej cała masa potencjalnych czynników mogących wywołać lub nasilić bruksizm. Objawów też jest sporo, więc raczej trudno go przeoczyć. Jeśli po przeczytaniu tego wpisu masz świadomość, że problem bruksizmu dotyczy i Ciebie lub kogoś z Twoich bliskich, w kolejnym artykule dowiesz się, jakie są możliwe metody radzenia sobie z nim.

Jeśli masz pytanie, napisz do mnie lub zostaw komentarz pod artykułem.

Dużo uśmiechu życzę,

Paulina

Udostępnij znajomym

Podobne wpisy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

3 komentarze

  1. Fantastyczny content! Jestem po wieloletnim leczeniu ortodontycznym, zabiegach chirurgicznym, założeniu korony 3 miesiące temu i w 4. miesiącu leczenia bruksizmu… uffff! 🙂 Mam świetnego stomatologa, ale nie dowiedziałam się od niego tylu wartościowych rzeczy, co z Pani bloga. Bardzo dziękuję 🙂

    1. Ależ mi miło i bardzo Pani dziękuję za słowa docenienia. Mimo tego, że prowadzę bloga od prawie roku, napisałam do tej pory niewiele artykułów, ponieważ wychodzę z założenia, że liczy się jakość, a nie ilość. Tym bardziej się cieszę, że moje teksty są pomału zauważane i czytane. Serdecznie pozdrawiam.